Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Serialowe gadżety, które bardzo chcielibyśmy mieć

127 784  
590   35  
Późny paleolit. Czasy, które wielu z nas pamięta. Wprawdzie internet do nas jeszcze nie dotarł, ale na ekranach naszych topornych telewizorów zagościły zagraniczne kanały, które nieprawdopodobnie kontrastowały z porośniętą mchem i grubą warstwą kurzu Telewizją Polską. Wychowani na tej ówczesnej najpopularniejszej formie rozrywki, przytaczamy kilka podpatrzonych w szczenięcych serialach gadżetów, które do dziś bardzo chcielibyśmy posiąść.


#1. Kapelusz Inspektora Gadżeta

Ten niewątpliwie głupi niczym sam bohater serial cieszy się u nas sporą popularnością i z małymi przerwami nadawany jest już od 21 lat!

Jego bohaterem jest lekko nieprzytomny, potajemnie raczący się konopnym zielem, maniakalny geek. Niedobory bystrości Inspektor nadrabia szeregiem niesamowitych gadżetów, najczęściej kryjących się w jego kapeluszu. Potrafi on pomieścić tam przenośny helikopter, mechaniczne ręce, podręczny fotel aborcyjny czy, na przykład, szlifierkę kątową. Podoba nam się multiużyteczność gadżetowego nakrycia głowy, a więc - „Zdejm kapelusz”, Inspektorze!

 

 

#2. Zaczarowany ołówek

Legenda wydana na świat przez łódzkie studio Se-Ma-For. Za dwa latka z całą pewnością hucznie obejdziemy pięćdziesiąte urodziny tego serialu. Chłopiec będący czołową postacią tejże kreskówki nawet nie zdaje sobie sprawy jaki potężny gadżet wpadł w jego ręce. Zaczarowany ołówek, dzięki któremu materializuje się wszystko to co zostanie nim nabazgrane, można przecież wykorzystać inaczej niż do nieudolnego rysowania penisów w szkolnym kajecie. Jednak to co nas szczególnie interesuje to fakt, że większość ołówków zaopatrzonych jest w gumkę znajdującą się na drugim ich końcu. Za pomocą magicznej gumki można by pozbyć się wielu upierdliwych i irytujących nas rzeczy.

 

#3. Charyzma Szpiega z Krainy Deszczowców

Tajemniczy, odziany w czarną pelerynę don Pedro, szpieg z Krainy Deszczowców, zawsze budził nasz szacunek. Nie wiemy co było bardziej magnetyczne - jego bezszelestny sposób sposób chodzenia i zlewania się z otoczeniem, czy może bajerancki wąs uzupełniający szpiegowskie, blade oblicze. Faktem jest, że don Pedro coś w sobie ma i my tego bardzo pragniemy... Carramba!

https://www.youtube.com/watch?v=k1JtRWBXb6w

 

 

#4. Van drużyny A

Van Vandura wyprodukowany został przez firmę GMC (oddział General Motors), specjalizującą się w samochodach ciężarowych. Nie mylić z DMC, z którego wyjechał wehikuł czasu.

Najbardziej jarał nas nie sam pojazd, a przeróbki, którym był poddawany przez niepokornych bohaterów serialu. Mimo że autko to dużo w swym żywocie przeszło, to my wszedłszy w posiadanie takiego cudeńka traktowalibyśmy je jako najprawdziwszą relikwię (oprawilibyśmy go sobie w ramkę i powiesilibyśmy tuż koło papieskiego obrazu i kibicowskiej flagi Polski, którą dodawano do czteropaku kiepskiego piwa).

Przy okazji – wiedzieliście, że ilość złotego żelastwa owiniętego wokół szyi B.A Baracusa ważyła od 15 kg do 18 kg?

#5. Spodnie Hulka

Największy zakapior z pełnego dziwaków i hetero-niepewnych postaci świata Marvel. Skurczybyk skończył już 50 lat, a trzyma się całkiem nieźle. Przypomnijmy – Hulk to efekt laboratoryjnego wypadku, w wyniku którego dr Baner poczęstowany został potężną dawką promieni gamma. Incydent ten spowodował, że naukowiec za każdym razem gdy ktoś go choćby lekko zirytuje, zamienia się w tępego, prymitywnego, agresywnego osiłka, który sieje permanentną destrukcję wszędzie tam gdzie się zjawi. Zachowanie Hulka to taki bardzo skondensowany ekstrakt z „najniższych lotów trzody”. Nas to jakoś specjalnie nie rusza – tego typu superherosów mamy na ulicach całkiem sporo (szczególnie teraz – podczas Erło). To co jest najbardziej zastanawiające to hulkowe spodnie, które jako jedyne wytrzymują transformację.


Każda inna część garderoby dr Banera rozrywa się niczym bibuła. Bardzo chcielibyśmy mieć niezniszczalną garderobę. Oszczędzilibyśmy sobie cennego czasu, który zwykle tracimy na kupno nowej odzieży. Niestety, w dobie planowanego postarzania produktów, taki twór jak wieczne pantalony to czysta fikcja...


#6. Stempel Reksia

Reksio to prawdziwy obrońca osiedla. Robił porządek na swoim podwórku w czasach gdy Chuck Norris nawet nie marzył o gwieździe strażnika Teksasu. To także nasz wyborny towar eksportowy – serial o przygodach zapchlonego, aczkolwiek wielce inteligentnego kundla posiada swoją anglojęzyczną wersję. Niech się reszta świata uczy, że Polacy wyprzedzili historię - u nas w czasach kiedy na zachodzie jeszcze królowali Beatlesi, tworzeniem zgrabnych beatów zajmowały się już nawet wiejskie psy. I to dlatego marzy nam się reksiowy stempel – ze względu na swą niepodważalną wartość historyczną.

 

 

#7. Scyzoryk McGyvera

Niesamowity sprzęt w rękach równie niesamowitego herosa. Jednak, jeśli by dobrze przyjrzeć się tym dwóm kultowym elementom, zdamy sobie sprawę, że szwajcarski scyzoryk wyraźnie góruje nad facetem potrafiącym zbudować stabilny reaktor atomowy za pomocą gumy do żucia, kołpaku i wilgotnego kłaczka wyrzyganego przez podwórkowego kota.

Ten wielozadaniowy (pierwsza wersja miała zaledwie cztery funkcje) nożyk powstał w 1897 roku na potrzeby szwajcarskiej armii. Każdy rekrut otrzymywał taki gadżet w dniu swojego poboru. Wkrótce potem twórca tego narzędzia, Carl Elesner, stworzył mniejszą, elegantszą „sportową” wersję scyzoryka. W czasie II Wojny Światowej nożyk stał się niezwykle popularny wśród amerykańskich żołnierzy.

W 1960 roku Rosjanie zestrzelili szpiegowski samolot U2 przelatujący nad ich terytorium. Aby poznać i poddać szczegółowej analizie sprzęt, którym posługuje się wróg, obejrzano dosłownie każdy przedmiot, który miał przy sobie pilot. Szczególnie zaciekawienie budził szwajcarski scyzoryk, który został zapisany w sowieckich dokumentach jako „urządzenie CIA”.

pstryk!


Oglądany: 127784x | Komentarzy: 35 | Okejek: 590 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało