Porażki miło się ogląda, ale równie przyjemnie (albo i bardziej) ogląda się, gdy ludziom coś wychodzi (nie dotyczy sąsiadów). Oto pierwsza część, starająca się podsumować mijający rok.
Wiadomo, że nie każdy może zostać Świętym Mikołajem. Trzeba mieć wygląd nieodstraszający dzieci oraz być gibkim aby przejść przez komin. Czy uczestniczki tego konkursu spełniają te kryteria? Oceńcie sami.