Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Ten film bije rekordy popularności na TikToku i nikt nie wie, dlaczego tak jest – Co nowego w technologii?

39 714  
154   40  
Dzisiaj:
  • Brazylia pozywa Elona Muska
  • Zakaz TikToka w USA już praktycznie sfinalizowany. Amerykanie żegnają się z platformą
  • Microsoft zaprezentował nowy model AI i wygląda to dość niepokojąco
  • W sieci pojawił się film pokazujący, gdzie i kiedy latała Taylor Swift w 2023 roku

#1. Brazylia pozywa Elona Muska


Alexander de Moraes to kontrowersyjna postać z Brazylii. Pełni on funkcję jednego z 11 sędziów Sądu Najwyższego i jako osobisty życiowy cel obrał on sobie walkę z szerzeniem fałszywych informacji w sieci. Nic więc dziwnego, że mężczyzna obrał sobie na celownik portal należący do Elona Muska – chodzi oczywiście o X.

De Moraes zarzuca Muskowi, że ten nie blokuje i w żaden sposób nie ogranicza kont, które przez Brazylijczyka postrzegane są jako te rozpowszechniające fake newsy, mimo jego wielokrotnych skarg. I choć przedstawiciele portalu zapowiedzieli, że zastosują się do wytycznych brazylijskiego rządu, to i tak Musk i jego portal zostali pozwani.

De Moraes i spółka domagają się zadośćuczynienia w postaci 100 tys. reali za każdy dzień funkcjonowania kont, które miały zostać zawieszone. Dodatkowo za dopuszczenie do działań, które poskutkowały poważnymi szkodami moralnymi dla brazylijskiego społeczeństwa, de Moraes domaga się miliarda reali.

Na ten moment nie wiadomo, jak zakończy się cała sprawa.

#2. Zakaz TikToka w USA już praktycznie sfinalizowany. Amerykanie żegnają się z platformą


Wygląda na to, że TikTok jednak może się już pakować i zabierać się ze swoimi interesami z USA. Czy się to komuś podoba czy nie, Senat przyjął właśnie ustawę zakazującą funkcjonowania platformy z Chin na terenie USA. I choć pozostała jeszcze kwestia podpisu prezydenta, to wydaje się to już tylko formalnością, bowiem Biden niejednokrotnie wspominał, że bez wahania złoży sygnaturę, gdzie tylko trzeba.

Oczywiście Amerykanie nie muszą od razu żegnać się z TikTokiem. ByteDance – firma matka platformy – otrzymała bowiem ultimatum. Wedle jego założeń będą mieli rok na sprzedanie aplikacji lokalnemu podmiotowi. No może nie całej, ale przynajmniej tej części, która obsługuje amerykański rynek. Chodzi oczywiście o to, aby chiński rząd w łatwy sposób nie mógł uzyskać cennych danych amerykańskich obywateli.

#3. Ten film bije rekordy popularności na TikToku i nikt nie wie, dlaczego tak jest


Skoro już jesteśmy przy TikToku, to warto wspomnieć o pewnej dziwnej sytuacji, która ma tam obecnie miejsce. Okazuje się, że najpopularniejszy na świecie i w historii aplikacji viral jest dość... osobliwy. Nie przedstawia bowiem nic konkretnego ani nawet nic ciekawego. Ba! Nie jest nawet częścią żadnego szerszego trendu, a jedynie filmem, na którym pewna influencerka rusza ustami do piosenki YG Marley „Praise Jah In The Moonlight”. Zobaczcie zresztą sami:


Film został opublikowany przez australijską influencerkę Leah Halton 5 lutego tego roku i od tamtej pory zdobył już niemal 49 mln polubień i niemal 700 ml wyświetleń.

#4. Microsoft zaprezentował nowy model AI i wygląda to dość niepokojąco


Microsoft zaprezentował niedawno zupełnie nowy model sztucznej inteligencji o nazwie VASA-1. Potrafi on za pomocą zdjęcia i próbki głosu danej osoby generować bardzo realistyczne filmy z tą osobą i tekstem, jaki wpiszemy. Zdjęcie nagle ożyje i zacznie ruszać ustami i mówić to, co mu zadamy.

Mało tego! Twarz będzie pokazywała nawet pewne emocje, a jej mimika będzie się zmieniać dość dynamicznie. Spójrzcie na próbkę możliwość VASA-1:

https://youtu.be/fTAuzFzMt5Y?si=T4-qSwXRJZJZ7CsT
Użytkownicy mają dużą kontrolę nad generowanymi filmami. Mogą m.in. decydować, w którą stronę ma spoglądać twarz, gdzie mają patrzeć oczy, jakie twarz ma wyrażać emocje itp.

Czy już wyobrażacie sobie całe nowe pole do licznych nadużyć i generowania fałszywych nagrań z udziałem znanych osób?

#5. W sieci pojawił się film pokazujący, gdzie i kiedy latała Taylor Swift w 2023 roku


Kojarzycie te memy mówiące o tym, że normalny człowiek musi zamieniać plastikową słomkę w napoju na papierową, a milionerzy i celebryci latają sobie do sklepu na zakupy prywatnymi odrzutowcami? Byłoby to śmieszne, gdyby nie było prawdziwe. A najlepszy dowód na to pojawił się ostatnio w sieci.

Chodzi o film, na którym widać dokładną trasę, jaką w 2023 roku przebyły prywatne odrzutowce należące do Taylor Swift.

W liczbach wygląda to następująco. Samoloty w całym roku przebyły aż 286 463 kilometry. Stanowi to ekwiwalent okrążenia Ziemi dookoła aż siedem razy i wyemitowania w tym czasie 1200 ton dwutlenku węgla.

https://youtu.be/sZqJdxnFRiY?si=Mn1abtWRASWDjFXI

W poprzednim odcinku: Facebook ukrył posty Muzeum Auschwitz. Minister domaga się wyjaśnień

9

Oglądany: 39714x | Komentarzy: 40 | Okejek: 154 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało