Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Wspomnienia ze starego kamasza III

21 949  
5   6  
Nie klikaj! Bo wybuchnie!Jeśli po przeczytaniu poniższych opowieści zapragniesz wstąpić do armii to pamiętaj tylko o jednym - spisuj swoje przygody. Może przebijesz Miska666...

Z racji na położenie mojego WKU bardzo niedaleko mieliśmy do ówczesnej, jednej z większych jednostek Żandarmerii Wojskowej. Znałem tam dużą liczbę oficerów, bo przyjeżdżali do nas w czasie poboru szukając świeżego narybka(u). Chłopaki w ŻW musieli mieć prezencję i co nieco w głowach. Niestety młodzi żandarmi mieli często "syndrom władzy" i czasami było to problematyczne, zwłaszcza w starciu ze starą gwardią ...
W jednostce pracował kapitan Żbik. Rewelacyjny kolo. Był przez nas lubiany i często przy okazji takich spotkań jakaś butla pękła...

Mniej więcej w połowie drogi pomiędzy WKU, a jednostką ŻW była wypożyczalnia Video. Nudy jak to na służbie więc latało się po siakieś filmiki co by czas zabić. Wypożyczalnia mieściła się w bramie jednej z kamienic. Któregoś wieczoru wybraliśmy się z Tomkiem po jakieś superprodukcje. Tomek leciał przodem a ja jeszcze po drodze do sklepu zaglądałem co by fajury kupić. Wychodzę ze sklepu i słyszę taki dialog:

- Kapralu nie masz żadnych dokumentów?
- Człowieku 200 metrów stąd jest moje WKU mam wszędzie z książeczką latać? Odpuście sobie... to nie lata 50-te... jak macie tu patrol to pewnie jesteście od Porucznika Żbika...
- No jesteśmy... ale to nie ma teraz znaczenia. Bez czapki... bez dokumentów... zabieramy cię!
- Chłopaki... odpuście sobie mówię. Ja więcej gorzały z kapitanem wypiłem niż wy służby macie...

Wchodzę w bramę i widzę młodego kaprala fafarafę i dwóch kociambrów oraz Tomka z rękami w kieszeniach i butnym wyrazem twarzy... żeby było śmieszniej za Tomkiem stoi kapitan Żbik, który właśnie z kasetami z wypożyczalni wyszedł (też miał służbę tego wieczora) i widzę, że kona ze śmiechu.

Patrol go właśnie zauważył. Tomek też kątem oka... Patrol na baczność... wyciągnięci jak struny. Tomek rąk z kieszeni nadal nie wyjmuje... czapka pod pagonem... nadal zuchwale się kapralowi w oczy spogląda...

Kapitan zmierzył wzrokiem towarzystwo... niby się zmarszczył i gada:

- Słyszeliście kaprala! Prawdę gada. A z wami jeszcze nie piłem. Spierdalajcie chłopcy do innej bramy...

* * *

Mielim w WKU takiego majora lowelasa, co to zawsze myślał, że jest najpiękniejszy, najmądrzejszy i w ogóle cacy. Cała nasza niższa kadra go nie cierpiała, bo wykorzystywał nas po całości. Wynieś, przynieś, pozamiataj. Na dodatek byliśmy rozdarci wewnętrznie bo ten piękniś był zastępcą naszego komendanta. Szefu jak był to na chronił. Ale jak na urlop się wybierał to ten Ciotex rządził wszystkim i .. to była porażka. Anyway zawsze jak przyszedł do pracy to wysyłał żołnierza na zakupy śniadaniowe. Zawsze się zachowywał jak primadonna. A to mu kolor pomidora nie pasował, a to ogórek za krzywy, a to szynka zbyt ciemna...

Nie powiem... wqrwiał nas dokumentnie a szczególnie jeździł po młodych...

Miarka pewnego dnia się przebrała jak pojechał po Adaśku, że ten mu kupił kabanosy za suche....

Wiedzielim, że pier... major od czasu do czasu ma ochotę na śledzia w śmietanie. Śledź w śmietanie był kupowany zawsze w sklepie obok WKU ... kupiliśmy specjalnie jedną porcję więcej. Położyliśmy ją w węźle cieplnym... coby se ze 2 miesiące poleżała ... jak żołnierz dostał kolejne zlecenie to kupił... podmianka nastąpiła... łącznie z naklejkami... major otworzył... i śledź mu eksplodował po ryju... żeby było śmieszniej dostał opierdol od komendanta, że żołnierzy do własnych potrzeb wykorzystuje... A żeby było śmieszniej spotkałem lovelasa 3 lata jak w armii już nie byłem i dyskretnie zapytałem... tam zapytałem... ja stałem na przystanku .. pier... frajer też... "A major rezerwy nadal lubi śledzie??!!! Bo my z chłopakami z WKU nadal lubimy... eee... czemu tak Major szybko ucieka... HALO !!! HALO !!! Panie Majorze!!!...

Nawet nie wiecie jaka to satysfakcja....


W poprzednich odcinkach...

Oglądany: 21949x | Komentarzy: 6 | Okejek: 5 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało