Do wieczór wszystkim.
Dziś kolejna "piosenka pisana". Tym razem przeróbka utworu Hey Jude zespołu The Beatles.
Twój biust obudził mnie
Tak jak zawsze, jak co rano.
Normalnie stanie mi na głowie włos
Kiedy będę gniótł Twój biust.
Ref:
Z obory biorę wiadra dwa, zabieram psa
I pędzę na łąkę tam gdzie pasiesz się.
Wymiona biorę w dłonie swe i ciągnę je
I ciągnę je mocno ile starczy sił.
I mam mleko, i mam mlekoooo.
Twój biust mleko mi dał
Na śniadanie dam je dzieciom.
Bo one tak wielbią mleka smak
Ceniąc tak jak ja Twój biust.
Ref:
Z obory biorę wiadra dwa, zabieram psa
I pędzę na łąkę tam gdzie pasiesz się.
Wymiona biorę w dłonie swe i ciągnę je
I ciągnę je mocno ile starczy sił.
Ref 2: x4
Z raaaaaaaana na nananana mleko mi da Twój biust
Chcecie kolejne To pisać.
Merci for achtung.
Dziś kolejna "piosenka pisana". Tym razem przeróbka utworu Hey Jude zespołu The Beatles.
Twój biust obudził mnie
Tak jak zawsze, jak co rano.
Normalnie stanie mi na głowie włos
Kiedy będę gniótł Twój biust.
Ref:
Z obory biorę wiadra dwa, zabieram psa
I pędzę na łąkę tam gdzie pasiesz się.
Wymiona biorę w dłonie swe i ciągnę je
I ciągnę je mocno ile starczy sił.
I mam mleko, i mam mlekoooo.
Twój biust mleko mi dał
Na śniadanie dam je dzieciom.
Bo one tak wielbią mleka smak
Ceniąc tak jak ja Twój biust.
Ref:
Z obory biorę wiadra dwa, zabieram psa
I pędzę na łąkę tam gdzie pasiesz się.
Wymiona biorę w dłonie swe i ciągnę je
I ciągnę je mocno ile starczy sił.
Ref 2: x4
Z raaaaaaaana na nananana mleko mi da Twój biust
Chcecie kolejne To pisać.
Merci for achtung.