-Praca przy komputerze
-prowadzenie pojazdu uprzywilejowanego na sygnale
-Brudni, zawszawienie pacjenci
-Narażenie na Aids, HCV i inne choroby
-Kontakt z krwią, kałem, wymiotami
-Kontakt z agresywnymi ludźmi pod wpływem alkoholu i narkotyków
-Obrazy śmierci, wypadków, ludzi w różnym stadium chorobowym
-KONTAKT Z DEBILAMI


Dziś się dowiedziałem że jakis czas temu zabrali nam dodatek za warunki szkodliwe w pracy

Jakby pominąć punkt 2,4,5,7 i pacjentów zamienić na klientów to w sumie wiele osób tak ma

A tak serio to faktycznie niefajnie

następnym krokiem będzie, że będziecie dopłacać za te atrakcje

Kumaj motyw

o 3 nad ranem jadę do kolesia, policja wzywa. Koleś pijany dostał od drugiego plaskacza w pysk, nic mu nie było, ale żąda pogotowia bo chce obdukcję. Nie mogłem się z nim dogadać bo to jakiś totalny kretyn był. Mówię policji żeby wystawiła mu mandat 500 zł za bezpodstawne wezwanie pogotowia, a policja mówi że on i tak nie przyjmie. Odwróciłem się i odszedłem.

Kontakt z pracodawcą to nie warunki szkodliwe

Aż się chce powiedzieć, że to spiseg: mniej ratowników = mniej uratowanych = mniej żyjących = wojan nie będzie potrzebna = eliminacja genów =





:brogi ja Ciebie szczerze podziwiam, że Ci się jeszcze chce. Znajomy (a raczej były znajomej) o pięknym imieniu Baltazar (pozdrawiam) dał spokój i zarabia 14 razy więcej wciskając "leki" po aptekach.

:sambojka 14x?? To ile zarabiają ratownicy? Albo ten Twój znajomy??

:krzycz22 tak usłyszałam, nie wymyśliłam. Teraz znam kogoś, kto pracuje w podobnej branży, takich kwot nie potwierdza, ale teź nie narzeka.

Jakbym miał zarabiać x14 to bym zarabiał 90 tys miesięcznie

Kolega rzucił ratownictwo, stres go prawie wykończył, a nie znam nikogo, kto miałby bardziej wywalone niż on. Wyniósł się do Wawki i został hydraulikiem. Mówi, że ani przez chwilę nie żałuje decyzji, ma spokój i rozsądniejsze pieniądze.
:brogman nie wiem jakie u Was są przeciętne stawki, ale ponad 6tysi to bym chętnie przytuliła

:brogman 88. Taką liczbę usłyszałam cztery lata temu. W sumie dlatego go znajoma zostawiła: stracił duszę, misję, stwierdził, że tylko kasa da mu szczęście. Rozumiem go, pewnie nie ja jedna. Dlatego, DLATEGO podziwiam pracującycj tak, jak Ty.

88 TYSI? Gdzie można wysyłać CV i duszę?!

:brogman Ona pisze o podstawie, wiesz co to wynagrodzenie podstawowe?

:krzycz22 ja Ci nie powiem, bo nie wiem.

Uciążliwe czy szkodliwe. To duża różnica.

Każdy pracownik ma ocenę ryzyka na danym stanowisku pracy. Rozmawiaj z bhp. Czas ekspozycji i ilość kontaktów z czynnikiem szkodliwym umożliwia ocenę stanowiska pracy.

dodatku za szkodliwe czy uciązliwe nie ma od wieeelu lat.Idea jest taka, że tą forsę pracodawca ma przeznaczyć na taką poprawę warunków pracy by człowiek mógł w zdrowiu dozyć do emerytury. Co oczywiscie jest zasadniczo często niewykonalne, bo przy takiej pracy, to musieliby ratowników uzbroic w broń palną

"Kontakt z agresywnymi ludźmi pod wpływem alkoholu i narkotyków"
I co, nie możesz się z nimi kontaktować, jak jesteś trzeźwy? To mam nadzieję, że chociaż dostajesz jakiś deputat

zialena82
Ni hu hu się nie znam, ale czy laserowa korekcja nie wchodzi w grę?

:brogman Jak to menel to co mieli robić?
Mieli trzy wyjścia jeśli chcieli interweniować:
-pouczyć (czyli nic, jedynie w kajecie i bazie danych to zostanie odnotowane)
-wywalić mandat (jeśliby przyjął), którego nie dałoby się ściągnąć, bo z czego? Jedynie narażamy US na koszta czyli idzie z pieniędzy podatnika = Twoich
-skierować wniosek do sądu o ukaranie co najpewniej zakończyłoby się niczym, bo sąd pewnie by skorzystał z nagany, a jeśli wlepiłby nieściągalnemu gościowi grzywnę to ten poszedłby za jakiś czas siedzieć -> mieszkanie, wyżywienie i inne atrakcje fundowane z kieszeni podatnika = Twojej. Przy czym niebiescy najmniej chętnie korzystają z tej opcji, bo równa się ona z dużo większą papierologia, a sam wiesz jak każdy lubi sobie dokładać do pracy.

zialena82 ale będziesz tańczyć na swoich arbuzach czy obcych? Bo nie wiem czy zazdrościć twardości

:thementalist a prace społeczne?

:wisz-nu Też nie ma jak takiego przymusić.