No i w sygnaturce mam, więc strasznie mi głupio, że nie wspomniałem:
Douglas Adams - Autostopem przez Galaktykę
Trylogia w pięciu częściach, zacznij od ww.
|
O poprzednich wszystkich wpisach zapomnij, nic nie może równać się z Adamsem. Nic. Nie może. I już.

Metro 2033. Humoru tam nie ma, ale jak zaczynałem czytać to czas się magicznie kompresował.

Polecam "Ohydę" Welsha i "Rozbitka" Palahniuka.

Od Palahniuka jeszcze "Opetani" - wymiata i "Fight Club"

Potwierdzam polecenie paula_jasu - "Kroniki Diuny". Po latach przerwy zacząłem od nowa i znów jestem zachwycony

@i10 - co do Kronik Pernu Anne McCaffrey, to nie pitol, że to fantastyka - to czystej krwi s-f ze smokami w roli głównej
Do tego uniwersum można dorzucić minicykle:
Pegaz
Talenty
Statki Mózgowe
Śpiewacy Kryształu
Planeta Piratów
Planeta Dinozaurów

Widzę, że nie czytałeś klasyki.
Saga: Zmierzch itd.
Hobbit, Władca Pierścieni tłokowych
Henryk Reporter

A tak na serio. Na czasie teraz może być (ze względu na Operację Argo) oparta na faktach książka Folleta Na skrzydłach orłów (On wings of eagles)
CIA może się uczyć od Rossa Perota.

Imię wiatru Patricka Rothfussa

:Gogosiek i jeszcze "Strach Mędrca" dodałbym.

Metro 2033, Metro 2034,
Piter to chyba Szymun Wroczek pisał,
"Do światła" i "W mrok" Andrieja Diakova
do tego cykl Mrocznej Wieży Kinga

no i klasyka
R.A. Salvadore trylogia mrocznego elfa, Pięcioksiąg Cadderlyego i reszta twórczości Salvadora

Przypadkiem :yogus przypomniał mi jeszcze o "Filarach ziemi" "Świecie bez końca" Folletta

Zgadzam się z :Bisqppl, cykl Mroczna Wieża Kinga wciąga na dłuuugie godziny (łącznie będzie ze 3500 stron).
A co do Salvatore, to lubię, ale raczej jako czytadło, bo chwila i już książka przeczytana. Co nie znaczy, że nie polecam również

Marek Kędzierski - 1. Męska sprawa
2. Cena honoru
3. Ostatnia rozgrywka

takoż Oto krew moja

Czy już mówiłem, że Was lubię???
BUAHAHAHAHAHA! Tyle sugestii!!!! Taki duży wybór!!!
Mmmmmmm! Czuję się jak prawiczek w burdelu
Dzięki ludziska! Biorę się za czytanie!

:radziczek Twój repost był 42 - jeżeli nie czytałeś wcześniej "Autostopem przez Galaktykę" to myślę, że możesz to odebrać jako znak, że czas przeczytać

Koniecznie Douglas Adams - humor i ciekawa fabuła. Lekko napisane.

James White - cykl "Szpital kosmiczny". Seria ma klimat M*A*S*H-a. Jest sobie lekarz, człowiek i zaczyna pracować w szpitalu. Gdzie roi się od obcych.
Dobre pomysły, ciekawa fabuła, miejscami refleksyjne, humor też jest.

Polecę jeszcze cykl Jacka Campbella (właść. John G. Hemry) "Zaginiona flota". Batalistyczna hard s-f w klimatach Honorverse, tylko moim zdaniem lepszy Bohater z dawnych czasów zostaje po latach odmrożony z hibernacji. Właściwie bohater mimo woli, stworzony w celach politycznych. No ale jak już go wybudzili to, nie dając sobie w kaszę dmuchać, zaczyna zmieniać losy wszechświata. Dobre opisy bitew, niezgorsze opisy bohaterów, niezła fabuła. Źli zostają ukarani, dobrzy prą do przodu, ale nie jest czarno-biało. Wyszło z 10 tomów i powstają następne.

"Dziesięć dni, które wstrząsnęły światem" Johna Reeda. Są ciekawi bohaterowie, którzy nie dają sobie w kaszkę dmuchać

Harry Potter & Tolkien <3

i wieeeeele innych. Teraz jestem w trakciu "Dziennika geniusza'' S. Dali, ale nie polecam

Ja polecam jeszcze serię "Z mgły zrodzony" Brandona Sandersona (3 tomy) oraz "Elantris" - autor ten sam

Paweł Kornew - Sopel
i inne tegoż autora

Jako że większość z serii/tytułów które chciałem polecić już została wymieniona, od siebie dodam tylko jedną serię:

Michel J. Sullivan - Odkrycia Ryirii (Królewska Krew/Wieża Elfów, Nowe Imperium/Szmaragdowy Sztorm, Zdradziecki plan, Pradawna Stolica)