Oparty na popularnym folklorze i ludowych bajaniach.

I tak się zastanawiam:

Dlaczego diabeł rozumie zaklęcia tylko w łacinie?

Przecież najpoważniejszy pretendent do tronu tego świata jest o wiele starszy, niż ten język.

"Ostatnią wieczerzę" męczę

ale, że co, diabeł nicht sprechen hebraisch?

@masakitt zależy, kogo zapytać

A jakie działanie mają takie zaklęcia?

Mnie kiedyś uczyli, że tylko Bóg może robić cuda, a inni ludzie co najwyżej mogą prosić Boga o sprawienie jakiegoś cudu.

Skoro to Bóg przepędza demona z ciała człowieka, to dlaczego nie wystarczy, że egzorcysta wskaże palcem opętanego, powie Bogu: "To ten" i Bóg łapie demona za wszarz i wyciąga z człowieka? Na filmach wygląda to tak, że egzorcysta walczy z demonem, a Bóg najwyraźniej wpieprza popcorn i z zadowoleniem ogląda widowisko.

@k0curek bóg to mógłby naprawić ten świat jednym pstryknięciem palców, nie naprawia? nosz quffa, dlaczego?

Sprawa jest prosta:

@k0curek Bo gdyby to było takie proste, to wystarczyłoby wskazać palcem i powiedzieć "To ten" i w krótkim czasie ludzkość by wyginęła, bo każdy by pokazywał palcem na dowolnego bliźniego i mówił "to ten".

Jak czł coś chce od urzędu, to składa podanie w odpowiedniej formie na odpowiednim druczku. Jak czł chce od Boga wyciągnięcia demona, to składa podanie w odpowiedniej formie i treści, czyli wypowiada zaklęcie po łacinie.
Łacina jest na tyle powszechna, że jest duże prawdopodobieństwo, że w razie potrzeby jakiś łacinnik się pod ręką znajdzie. Z drugiej strony, jest na tyle ekskluzywna, żeby byle plebs sobie gęby nie wycierał zaklęciem egzorcystycznym.

@masakitt Jedna interpretacja, z jaką się spotkałem (w fantastyce co prawda, konkretnie to serii Dresden Files) to nienaruszalność ludzkiej wolnej woli, ze wszystkimi tego konsekwencjami (w tym prawa do czynienia bliźniemu swemu, co Tobie niemiło).

Czyli Bóg ze swoją ekipą aniołów etc. mógłby narzucić swoją wolę, ale decyduje się tego nie robić, żeby nie zniżać się do poziomu Szatana (którego przedstawiciele w serii jak najbardziej to robią). Co prawda nie wiem, jak to się ma do plag egipskich (których sprawca w serii, archanioł Uriel, się pojawia) etc., chyba, że to takie "niewymuszanie" posłuszeństwa, jak "Macie tu bardzo ładny sklep. Oczywiście, nie musicie płacić za jego ochronę. Tylko kto wie, co się wtedy może wydarzyć, jakie katastrofy mogą na niego spaść...". :P

@Maciej1988 a wyobrażasz sobie egzorcyzmy po czesku albo francusku?

A bardziej serio to myślę że to sprawa tradycji, przecież kilkadziesiąt lat temu msze były po łacinie.
A może to jak z instrukcjami serwisowymi, jakie mam u siebie w pracy - są przeznaczone dla specjalistów, a nie dla byle chłopka. Zrozumienie ich wymaga lat doświadczeń i jeśli ktoś doszedł do poziomu w którym może zrozumieć ich sens, to nie ma potrzeby głowić się dodatkowo nad ich tłumaczeniem z oryginalnego, międzynarodowego angielskiego. Czyli to nie sprawa tego co naprawia, a kto naprawia

@Demoneq

Z plagami egipskimi to jest ciekawa sprawa. Mojżesz szedł do faraona, groził mu kolejna plagą, faraon zaczynał się łamać, ale Bóg sprawiał, że odmawiał wypuszczenia Żydów. Czyli cały komplet plag był z góry zaplanowany przez Boga, a Mojżesz i faraon pewnie nie wiedzieli, że są tylko wynajętymi aktorami.

@mika_p możesz mieć rację, przecież to WYMARŁY język. Tak się paluchami wskazywali rzucając przy tym zamówienia na zgon ziomka po łacinie, że wszyscy użytkownicy wyginęli.

@Maciej1988

Wg mnie to cos w stylu takim, ze programujesz sobie symulacje zycie jakichs stworkow, i choc mozesz znac ich wszystkie jezyki, to i tak stoaujac je nie wprowadzisz zmian w systemie, jezeli nie znasz odpowiednich komend w jezyku programowania. A poniewaz taki demonek to taki wlam na serwer, bedac w symulacji nie poradzisz nic z nielegalnym kontem bez zgloszenia do administratora.

:acecorp
Ale to powinien chyba być jakiś sumeryjski czy coś:P

@Maciej1988

Nie wiem, nie ja projektowalem.

@Maciej1988 Może być tak, że diaboł nie zna polskiego, mnichy nie znają sumeryjskiego, ale i diaboł, i mnichy coś tam po łacinie dicuntują (hehe) bo w podstawówce mieli. Czy coś. Jakby akcja działa się dzisiaj, to by pewnie użyli google translate czy deepl.