Tak na marginesie, napis sam musiałem robić (niektóre literki dało radę skopiować, a niektóre trzeba było dorabiać), bo czcionki solidarności w necie nie znalazłem. Pan Hardkor też własnej roboty.
Poczekaj sekundę…
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą