- Influenścierka.

Misiek666 odpowiedział 20 dni temu:

flood

Paralaksa...

poradnia odpowiedział 20 dni temu:

Ło kutwa maj bed, pisze się "zza"

Ksetosromin...

szczepanp odpowiedział 20 dni temu:

@szczepanp kserosromin. Błąd się wkradł

I. Informatyczny

- Dlaczego w Rosji jest tak wielu back-end deweloperów?
- Bo nikt nie chce iść na front.

II. Sposobny

- Jak osiągnąłeś bogactwo?
- Najważniejsze są nie pieniądze, nie socjal, nie szczęście w życiu, najważniejsze to oddać się całym sobą pracy, firmie; nawet jeśli nie przynosi to teraz pieniędzy, to i tak zasuwać do ostatnich sił, do końca! Dla dobra wspólnej sprawy!
- Czy to przyjęcie tej idei doprowadziło cię to do sukcesu?
- Nie, zaszczepiłem tę ideę moim pracownikom.

III. Serowy

Klient do sprzedawcy w sklepie:
- Co to jest to coś na tym serze?
- To? Pleśń.
- Pleśń? Z oczami?!

IV. Informatyczny

- Czy znasz może jakiegoś programistę?
- A w jakim języku programowania?
- Ganz pomada, męża szukam.

V. Doświadczeniowy

Rodzice wymieniają doświadczenia:
- Jakie bajki czytasz swojemu?
- Przyjemne, żeby szybko zasnął. A ty?
- Straszne, żeby już nie prosił o czytanie.

VI. Definicyjny

IKEA - LEGO dla dorosłych

VII. Kosmiczny

Człowiek to dziwna istota: szuka kontaktów z cywilizacjami pozaziemskimi, konstruuje skomplikowane urządzenia do badania kosmosu, a jednocześnie wsadza do psychuszek tych, którzy już kontakt z kosmitami mieli....

VIII. Kołczingowy

Zapomnij o słowach „nie dam rady”, „nie uda mi się”, „nie wyjdzie mi”.
Zamiast tego użyj: „A na chuj mi to?”.

IX. Zerowy

Temida z zaszytymi kieszeniami jest znacznie skuteczniejsza od Temidy z zakrytymi oczami.

X. Pijacki

Przestałem pić, żeby móc trzeźwo myśleć. Ale wtedy przestałem rozumieć rzeczywistość.

XI. Popowy

- Dlaczego Michael Jackson wymyślił moonwalk?
- Żeby podchodzić do małolatów w taki sposób, aby wydawało się, że się od nich oddala.



m_niebieski odpowiedział 20 dni temu:

XI

https://swiatseriali.interia.pl/telewizja/new…,nId,7431160

m_niebieski odpowiedział 20 dni temu:

[*]

Ciekawa rzecz się stała, wczoraj zauważyłem, że zniknęły mi wszystkie (co ciekawe: z nielicznymi wyjątkami) cześki starsze niż 30 dni.
Jakieś porządki na serwerze?... Jakaś archiwizacja, którą przeoczyłem?

joemonster odpowiedział 21 dni temu:

To musi boleć. :tuli: :tuli:

Dlaczego prezydent zawetował?
Bo PO

https://geekweek.interia.pl/styl-zycia/news-g…,nId,7429312

Kokeeno odpowiedział 21 dni temu:

@vishi Ja to miałem taki pomysł, by przed przejściem postawić wózek z cegłówkami: zapobiegałby wtargnięciom pieszych na przejście, a jednocześnie kierowcy, którzy by nie ustąpili pierwszeństwa spotkaliby się z cegłówkami.


Ale 1500PLN grzywny zadziałało lepiej - obecnie 9 na 10 kierowców przepuszcza pieszego.

A gdybym wyszedł z transparentem: "żydzi do gazy" to mnie posadzą czy tylko wyśmieją

Bartweegie odpowiedział 21 dni temu:

@wisz-nu Posadziliby, śmiejąc się

Zważywszy na to, jak duże ilości odłamków ceramiki z czasów rzymskich odnajdują
archeolodzy, należy zakładać, że w owych czasach ludzie byli strasznie niezdarni.

masakitt odpowiedział 21 dni temu:

to na pewno były garnki z bazaru.

- Mamo, Klaudia pisze po japonku.
- Po japońsku.
- Nie, po japonku.
15 minut później:
- Marta, sorry, Klaudia ci klapki pomazała...


acecorp odpowiedział 20 dni temu:

rozmawiają dwie sąsiadki w kuchni:
- kochana... co ja za utrapienie mam z tym swoim chłopem... wczoraj mi powiedział, że jest syfilitykiem...
w tym momencie mąż staje w drzwiach i krzyczy:
- ILE RAZY MAM POWTARZAĆ!!!! FILATELISTĄ!!!

...On his first day there, he takes off his clothes and starts to wander around. A gorgeous petite blonde walks by, and the man immediately gets an erection.

The woman notices his erection, comes over to him, and says, 'Did you call for me?'

The man replies, 'No, what do you mean?'

She says, 'You must be new here. Let me explain. It's a rule here that if you get an erection, it implies you called for me.'

Smiling, she leads him to the side of the swimming pool, lies down on a towel, eagerly pulls him to her, and happily lets him have his way with her.

The man continues to explore the colony's facilities. He enters the sauna and, as he sits down, he farts...

Within minutes, a huge, hairy man lumbers out of the steam room toward him, 'Did you call for me?' says the hairy man.

'No, what do you mean?' says the newcomer.

'You must be new,' says

the hairy man, 'it's a rule that if you fart, it implies that you called for me.' The huge man easily spins him around, bends him over a bench, and has his way with him.

The newcomer staggers back to the colony office, where the smiling, naked receptionist greets him, 'May I help you?' she says.

The man yells, 'Here's my membership card. You can have the key back and you can keep the £500 membership fee.'

'But, Sir,' she replies, 'you've only been here for a few hours. You haven't had the chance to see all our facilities.'

The man replies, 'Listen lady, I'm 69 years old. I only get an erection once a month. I fart 26 times a day!'

na Tajwanie się zatrzęsło https://tvn24.pl/swiat/tajwan-trzesienie-ziem…an-st7850462
ostatnio po takim trzęsieniu ceny półprzewodników i pamięci poszybowały mocno w górę, nie wiecie czy fabryki nie zostały uszkodzone?

kosmolot odpowiedział 20 dni temu:

aby ludzie przeżyli

Wszedłem do publicznie dostępnej toalety w tzw. centrum handlowym, i kulturalnie szczam do pisuaru. W pewnym momencie słyszę dziecięcy głosik z kabiny:
- Tatusiu, gdzie się spuszcza?
A ja bezmyślnie:
- Tatusiu to w mamusię.
I cisza.

Krzychpl odpowiedział 21 dni temu:

@tamquamleorugiens szczególnie, że tatuś może już dawno dorobił się dupy na boku

Bije wszystkie inne karty i łączy Bosaka z Zandbergiem.
https://twitter.com/YacovLivne/status/1775185377189323175?s=19

wisz-nu odpowiedział 20 dni temu:

@krzychpl
"do swoich też strzelają"
to cały świat powinien potępić Izrael za antysemityzm

Czy Krzysztof Stanowski płaci redakcji za promocję swojej osoby i kanału na portalu JoeMonster?

kocurbury odpowiedział 23 dni temu:

A powinien. Niemniej dziękuję za odpowiedź.

cybernetyczne refleksje natury filozoficznej hubbabubby

Stamtąd pochodzę, zaintrygował mnie plan miasta Radom
Sam środek, róg Żeromskiego i Zbrowskiego: pomnik stoi

https://vader.joemonster.org/upload/sqa/l_2064811e527d61bPomnikNiczegoRadom_0.jpg

Rzeczywiście, od początku istnienia tego osiedla (jakieś 50 lat) stały jakieś betonowe artystyczne cosie. Tego było kilka, został tylko jeden.

Swoją drogą: Radom i pomnik Niczego, to jakoś dobrze mi pasuje

https://www.google.com/maps/@51.3997021,21.1696359,3a,71.2y,77.99h,96.14t/data=!3m6!1e1!3m4!1s9ffxfCczWD3VA_qtFhBskw!2e0!7i16384!8i8192

Byłem przy okazji, to cyknąłem aktualne zdjęcia

https://vader.joemonster.org/upload/sqa/l_20648100c55b714PomnikNiczegoRadom_0.jpg

https://vader.joemonster.org/upload/sqa/l_206480938800cc8PomnikNiczegoRadom_0.jpg



miss_cappuccino odpowiedział 21 dni temu:

Łódź:
tzw. "Morela"


"Ser"



To jest podobno "Macierzyństwo"


a to kłębek



chyba nikt nie wie co to:







czółenka:


moje kochane Bociany, chociaż autor obraził się bo to miały być żurawie czy jakieś tam czaple. Ale cała okolica funkcjonuje pod nazwą Bociany


tzw. "pi*da" Kropiwnickiego
< img border="0" width="620" height="421" src="https://vader.joemonster.org/upload/sqb/l_206518705d7d22fz20605154IHG_Plac_Da.jpg">


I dużo innych. Oprócz dużej ilości fajnych. Ludzi związanych z Łodzią [ławeczka Tuwima] i bajkowych postaci z Semafora.

Gdyby Szczecin zmienił się w Szczecinę, to byłby trans-port.

Urodziny niemieckiego wędliniarza - Gewurstag.

Peppone odpowiedział 23 dni temu:

@qwert2002 - bo niemiecki to taki język, który wymyślił Chuck Norris, gdy się po raz pierwszy i ostatni zakochał. W sztukach walki, oczywiście.

A co Wy tak dzisiaj bez psikusa? :P

Peppone odpowiedział 24 dni temu:

W zeszłym roku był ostatni zlot i ostatni psikus.

kargoo odpowiedział 25 dni temu:

Nie posądzałbym go o umiejętność czytania analogowych zegarów.

Takie jest moje zdanie. A Wasze? Pytam głównie ludzi ze stolicy.




kocurbury odpowiedział 21 dni temu:

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/wybory…ia-st7852700
Korwin wyraźnie ma coś nie tak z głową.

I. Motywacyjny

- I zapamiętajcie, bojcy moi, historię piszą zwycięzcy!
- No żesz, to jeszcze po szturmie będziemy musieli wypracowanie napisać...

II. Trudnościowy

To dziwne, ale milionerzy zawsze znajdują łechtaczkę.

III. Busowy

Jechałem sobie autobusem, miałem miejsce siedzące. Tłok robił się coraz większy. W pewnym momencie jakaś stojąca stara raszpla zaczęła się ode mnie domagać, bym jej ustąpił miejsce. Olałem ją. Nie zwracałem uwagi nawet wtedy, gdy wszyscy dookoła zaczęli na mnie się drzeć. Dopiero na moim docelowym przystanku spokojnie wziąłem kule i udałem się do wyjścia. Ludzie nagle zamilkli, a ja byłem usatysfakcjonowany, że się zamknęli ze wstydu.
Ale ten śpiący dziadek z miejsca naprzeciwko będzie przerażony, jak się obudzi i nie znajdzie swoich kul.

IV. Bezporównawczy

Nikt nie umie przebaczać tak dobrze, jak policjanci z drogówki za pieniądze.

k0curek odpowiedział 26 dni temu:

II
Nic dziwnego, że milionerami zostają ludzie wszechstronnie uzdolnieni.

Jezus przybity, kreatyną nabity.
https://www.youtube.com/watch?v=OO7zUml5q20

Bartuc666 odpowiedział 25 dni temu:

Widzę, że nie tylko mi to przyszło do głowy

Misiek666 odpowiedział 25 dni temu:

@pietshaq srood inna forma. Bujaj się.

waldek52 odpowiedział 25 dni temu:

Wzajemnie

Misiek666 odpowiedział 26 dni temu:

...bo moim oczom ukazał się ptak na którego polowałem kilka lat.

Podróżniczek - bliski krewny słowika, śpiewa gorzej, ale laski rwie na mundurek.

Dzisiaj proszę się cieszyć moim szczęściem .







tamquamleorugiens odpowiedział 24 dni temu:

@szamano Ja bym się tak nie cieszył. To doprawdy można różnie rozumieć

Winiary i chuj!
Koniec dyskusji.

https://businessinsider.com.pl/poradnik-finansowy/kielecki-czy-winiary-dane-wreszcie-wylonily-zwyciezce/8gcjxd5

szatkus odpowiedział 24 dni temu:

Miliony much nie może się mylić!

Lepsze by było porównanie ilu ludzi kupuje majonez, a ile jest normalnych

Kumpel pracuje w dosyć dużym centrum handlowym.

I taka sytuacja - na monitoringu widać jak gość wchodzi do damskiej toalety. I teraz problem ma ochrona - bo może on się identyfikuje jako kobieta i potem będzie problem jak zaskarży ochronę, bo teraz są pojebane czasy...

I wtedy pada pomysł: - Zawołajcie Pana Zenka tego co sprząta. Nie zrzeszony jest. On jest z firmy zewnętrznej i jak coś, to nie na nas będzie. No i tak zrobili. Pan Zenek bez pytania wszedł do damskiej toalety i wyprosił intruza kulturalnym strzałem w pysk. Intruz finalnie okazał się podglądaczem...



Max_iol odpowiedział 26 dni temu:

Bo kulturalny strzał w pysk wyleczył by pewno duży odsetek problemów z binarnoscią płciową…

Znam sporo takich userów JM, że gdyby im zrobić transplantacje odbytów, to odbyty by ich odrzuciły już po kilku godzinach.



masakitt odpowiedział 26 dni temu:

Znam sporo takich userów JM, że gdyby zamienili się na głowy z Dudą, to nie odczuliby żadnej różnicy.

przestrzenne odczytywanie modelu konstrukcyjnego hubbabubby w sąsiadujących modułach wielozadaniowych

ultramega odpowiedział 24 dni temu:

wszystkim wesołego lanego poniedziałku...

Lemon vodka twice !
https://youtu.be/6eNzSu5VYSk?si=WDZpgN6-t5ibgiMj

Jez_z_lasu odpowiedział 26 dni temu:

O w końcu piosenka na lany poniedziałek

Świeżutkie, tylko 5h

https://youtu.be/GnKXW9dXLhg?si=x5LpzboElQFQfh3C

Kto podkładał głos pod Panią Darling w polakiej wersji językowej? Jak na razie w żadnym serwisie nie znalazłem tej informacji, a mam wrażenie, że to mogła być Hanka Bielicka, choć trochę za wolno mowila

Tuptusiatko odpowiedział 26 dni temu:

Sorki

https://oko.press/malgo-trafila-do-aresztu

Szamano odpowiedział 26 dni temu:

I tutaj jestem za prawem Hammurabiego. Oko za oko, do klatki i zagłodzić...

Misiek666 odpowiedział 26 dni temu:

@tamquamleorugien to jest watermark prosty człowieku :P

fulmar odpowiedział 27 dni temu:

no, a kiedy?

z CV
... jestem osobą wszechstronnie wykształconą i tylko wrodzona skromność nie pozwala mi
przyznać się do posiadania tytułu MBA.



sir_gregors odpowiedział 23 dni temu:

@rysma Colegium Tumanum....

To kiedy Duda podejmie "decyzję" w sprawie pigułki?

oldbojek odpowiedział 27 dni temu:

Mamy takiego debila (tak można oficjalnie nazywać tego "prezydęta" na jakiego zasłużyliśmy i jakiego wybraliśmy (mnie proszę w to nie mieszać)
Jedyna nadzieja - coraz mniej ich jest w przestrzeni publicznej a coraz więcej w przestrzeni okratowanej.
Tak trzymać

I. Knajpiany

Jeżeli kelnerka przyniosła ci Krwawą Mary ze sznureczkiem - to na pewno zapamiętała, że poprzednim razem nie dałeś jej napiwku.

II. Medyczny

Amerykańska klinika. Szef wzywa jednego z lekarzy i oznajmia:
- Naszą klinikę pozwano.
- A dokładniej?
- Jedna z klientek wzięła przepisane lekarstwo i znaleziono ją martwą. I to pan, kolego, jej to lekarstwo przepisał.
- A jakieś szczegóły?
- Jeszcze oficjalnie nic nie wiem, ale podobnie znaleziono ją z odrąbaną głową.

III. Buracki

Uwielbiam te przepisy na „5-minutowe sałatki”. Krok pierwszy: ugotuj buraki...

IV. Zboczony (P)

- Powiedz mi coś paskudnego, obrzydliwego, bardzo mnie to kręci...
- Miłego poniedziałku.



tamquamleorugiens odpowiedział 25 dni temu:

@joemamut Tampon. Jak mniemam.

30.03.2024
(12:30) Raków Częstochowa - Ruch Chorzów
(15:00) Jagiellonia Białystok - ŁKS Łódź
(17:30) Piast Gliwice - Śląsk Wrocław
(20:00) Pogoń Szczecin - Cracovia

01.04.2024
(12:30) Puszcza Niepołomice - Radomiak Radom
(15:00) Stal Mielec - Lech Poznań
(17:30) Widzew Łódź - Korona Kielce
(20:00) Górnik Zabrze - Legia Warszawa HIT

02.04.2024
(19:00) Warta Poznań - Zagłębie Lubin

RobRoj odpowiedział 24 dni temu:

Puszcza Niepołomice -Radomiak Radom 0-0
Stal Mielec - Lech Poznań 0-1
Widzew Łódź -Korona Kielce 1-2
Górnik Zabrze - Legia Warszawa Hit 2-1
Warta Poznań - Zagłębie Lubin 0-1

Wszedłem dzisiaj na Netflix i zobaczyłem fabularyzowany dokument o Mojżeszu.
Nie chce mi się tego oglądać, ale zastanawiam się jaka w tym filmie jest część dokumentalna. Znaleźli jakieś pamiętniki Mojżesza? Jakieś zdjęcia?

wisz-nu odpowiedział 26 dni temu:

@k0curek ok, ale trochę trwało, zanim Żydzi zrozumieli jakie są z tego korzyści i się zajęli tematem.

Wiszą wszędzie te plakaty, wszyscy kandydaci i kandydatki tacy rzeczowi, każdy chce mojego dobra. Ten pisze że kocha moje miasto, ten chce żeby moje miasto było dla wszystkich, tamten nic nie pisze tylko jest jego twarz i nazwisko i jest to szlachetny minimalizm który, przyznaję, robi na mnie wrażenie. Z tych plakatów spoglądaj na mnie twarze jasne i inteligentne, mężczyźni gładko ogoleni lub z modną brodą na spermę barbera, w garniturach i krawatach, bardzo to elegancko wygląda. Jak któryś jest nawet przy kości, to widać że to tusza męża stanu a nie zwykła plebejska otyłość. Kobiety w białych bluzkach, często w okularach, wszystkie z podwójnymi nazwiskami, widać że poszła kandydować inteligencja!

Wszyscy tak ślicznie wyglądają że przy urnie to chyba rzucę kostką.

Hshan_VIII odpowiedział 22 dni temu:

@autowaldi To zależy. Akurat w Suwałkach jest co najmniej jeden lokalny komitet, który ma swoją lokalną "markę", i nie jest to raczej twór obecnych wyborów.

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/zbigniew-ziob…lsce/ftg8zny

kosmolot odpowiedział 26 dni temu:

wszystkim dużo zdrowia

a konkretnie katecheza:

https://natemat.pl/548636,dzieci-mialy-rozwiazac-zadanie-dot-gwaltu-to-zawierala-ksiazka-do-religii

Krzychpl odpowiedział 27 dni temu:

@wisz-nu wiesz dobrze jak wygląda stosowanie tego "płód szkodzi matce", dupochronienie aż matce już nic nie zaszkodzi bo się przekręci razem z płodem/dzieckiem
swoją drogą podobnie bywa z gwałtem, "klauzulowanie" aż przeleci okno, szczególnie w przypadkach nieletnich, nie wspominając o presji wstydu przekreślającej przesłankę (bo jak nie ma zgłoszonego gwałtu, to nie ma przesłanki do aborcji z tego tytułu)
nie ma uczciwości w tej debacie, prochoicerzy skrupulatnie wymazują ze świadomości fakt, że to potencjalnie odrębny człowiek i w przypadku skrajniaków chcą z aborcji zrobić późną antykoncepcję, proliferzy z kolei skrupulatnie zapominają że ciężarna to jednak nie tylko inkubator, a gorliwa ochrona nie powinna kończyć się z momentem rozwiązania

Ostatnio przewijają się w internetach dyskusje, na temat odchodzenia od gotówki, wprowadzaniu limitów płatności gotówką itd. Obserwuję wzrost opinii/komentarzy typu "jak jesteś uczciwy to nie masz się czego obawiać" albo "ja i tak używam tylko karty, jest wygodniej, niech wycofają gotówkę".

No to właśnie się spotkałem z tym, co może nas czekać w wypadku odejścia od gotówki. Wnioski nie są wesołe.

Kończy się impreza firmowa, godzina dosyć późna, czas rozliczyć się i rozganiać towarzystwo. Na pewniaka do obsługi, w końcu jest pewność, że limit na firmówce wystarczy z dużą rezerwą. Wydruk faktury, karta w ruch, PIN na pewno zgodny.... transakcja odrzucona. Może palec nie trafił w cyferkę, jeszcze raz.... transakcja odrzucona.
I w zasadzie w tym momencie jestem w dupie. Albo raczej bym był, gdyby nie prywatna karta debetowa, która raczyła zadziałać normalnie.

Następnego dnia okazało się, że karta została zablokowana. Jest to jedyna informacja, jaką można uzyskać po zalogowaniu się na portal bankowy Opiekun banku mailowo wyjaśnił, że on nic nie zrobi, trzeba na infolinię. Na infolinii po przesłuchaniu 30min zapętlonej melodyjki dałem za wygraną. Teraz, z tydzień później, spróbowałem jeszcze raz. Udało się, połączenie odebrane po zaledwie kilku minutach. Weryfikacja, i rozmawiamy. A wnioski są następujące:
- weryfikacja PIN była prawidłowa, ale system uznał transakcję za podejrzaną.
- karta została zablokowana, można spróbować odblokować przez infolinię 24h (o ile ktoś odbierze) albo żreć gruz.
- system to SYSTEM i użytkownik nie ma żadnego wpływu na to, kiedy transakcja zostanie uznana za podejrzaną. Nie mają tu znaczenia ustalone limity dzienne, tygodniowe, miesięczne. SYSTEM uzna, że nie, i koniec.
- jeśli już SYSTEM zablokował kartę, można ją odblokować tylko na infolinii, można też dodać firmę/terminal który zablokował kartę do "BIAŁEJ LISTY" ale... tylko wtedy, jak SYSTEM zablokował transakcję. Nie można z góry wysłać do banku listy podmiotów, którym ufamy.
- limit na karcie, saldo na koncie, karta kredytowa, debetowa, przedpłacona? Nie ma to znaczenia, wszystkie są monitorowane w taki sam sposób, przez ten sam SYSTEM. Oznacza to, że nie możesz dowolnie dysponować swoimi środkami, niezależnie czy chodzi o własne saldo czy przyznany limit kredytowy.
- pracownik infolinii stwierdził bez zająknięcia, że to dla naszego (mojego?) dobra.
- dobro ma chyba polegać na tym, że w przypadku braku wyjścia awaryjnego (które zadziałało) alternatywą byłoby w sumie nie wiadomo co, może spanie w restauracji?
- wspomniana akurat historia dotyczy karty w ING, do tej pory w innym banku takiej historii jeszcze nie miałem, ale pewnie też mają swój SYSTEM.

Jakiś czas temu z powodu większej awarii w Pekao paraliż ogarnął Biedronki. W mediach pokazywano zdjęcia kolejek sięgających pieczywa, ludzi odkładających zakupy. Sam miałem problem, gdyby nie to, że człowiek nosi ze sobą jakieś banknoty "na wszelki wypadek" babka w cukierni musiałaby odkładać kawałek ciasta z kartonika na półkę. Jestem coraz bardziej przekonany, że gotówka powinna niezmiennie pozostawać dostępna i nie powinno się nakładać ograniczeń. Odwrotnie, powinno wprowadzić większe nominały, może 1000, 2000, 5000zł? Na koniec dnia, gotówka to wolność a cyferki w banku pozostają pod kontrolą banku i rządu.

Dobrze sobie czasem ponarzekać, a że dalej będą brali ludzi za mordę i pewnie w końcu całkowicie wyeliminują gotówkę, to tylko kwestia czasu.

Kirdan odpowiedział 27 dni temu:

@yaycenty Przypomniałeś.

Kiedyś przechodząc koło Uniwersytetu Gdańskiego rzuciłem okiem na klapę od studzienki kanalizacyjnej bo była jakaś taka ozdobna, wyglądała na pozłacaną, a do tego miała napis:
Carlos Santana.

Szedłem dalej i myślałem intensywnie o tym. Studzienka? Na UG? Carlos Santana? Wtf? Grał tu jakiś koncert? Studzienka jest pamiątkowa? Bez sensu przecież...

No i ostatecznie nie wytrzymałem, zawróciłem się ze 200 metrów, podchodzę do studzienki a na niej co?
Kanalizacja Sanitarna.

Witam,

No jeszcze trochę i...

Oryginał
Poprzednio







koniec (tej) Lukrecji...

kosmolot odpowiedział 25 dni temu:

wszystko

Cześć - jestem użytkownikiem wymienionych w temacie, ale ja nie o tym. Zastanawiam się od jakiegoś czasu, kiedy pojawiają się posty na FB o planowanym wyłączeniu usług w nocy na czas serwisu, czy o jakiś promocjach - zaraz pojawiają się komentarze w wątku od w sumie licznej grupy osób, że generalnie firmy nie powinny działać na rynku bo... i tutaj do wyboru: zasięg marny, pieniądze z konta znikają itp. Zastanawia mnie czy faktycznie jest taka masa frustratów i upowszechnienie mediów społecznościowych dało im możliwość zaistnienia, czy to są ludzie opłacani przez konkurencję?

Jez_z_lasu odpowiedział 21 dni temu:

@szatkus Nie musi być wcale opłacanym. Można mieć mentalność zbliżoną do tej kształtowanej przez kulturę rosyjską i naturalnym będzie jej sprzyjanie. Nie spodziewałbym się w ogóle, że ktoś przestanie próbować tworzyć wokół siebie środowisko, w którym został wychowany lub przesiąknięty, a żadne wydarzenie życiowe nie zrobiło mu dysonansu o skali utraty wzroku przez biblijnego św. Pawła.

Co w sumie też jest opłacalne, bo tworząc wokół siebie takie środowisko takie osoby mają większego skilla niż inni w poruszaniu się w nim, ergo mają przewagę. Ewolucja i zmiana biosfery pod siebie.

My robimy to samo.

Sprawa wygląda tak:
Żona ma chrormebook, jest z niego całkiem zadowolona. Mnie też sprzęt zaskoczył pozytywnie. Chociaż nie spodziewałem się po specyfikacji czegokolwiek. Wnkoncu procek to słaby Celeron, ramu niewiele...
Ale ma jedną wadę, którą da się relatywnie łatwo naprawić - mały dysk twardy. Tylko 32 GB, ale da się wymienić na 128. To jedyna rzecz, która nie jest w tym modelu wlutowana na stałe do płyty głównej.

No i pytanie czy da się przekopiowac obraz systemu na nowy dysk?
Bo jak dotychczas to jedyne co widziałem w poradnikach to reinstalacja systemu. A tu jest sporo poinstalowanych aplikacji, także androidowych. Plus rozszerzenia do chrome', jakies apki zalogowane, do ktorych nie pamieta hasła jak Skype...

I nie mam więc ochoty na instalację wszystkiego od zera

wisz-nu odpowiedział 22 dni temu:

grzebiąc w internecie dowiedziałem się, że w przeciwieństwie do probooków, w tych chromebookach (no, przynamniej w wersji G1) chipy dyskowe są wlutowane na stałe

Także - nie było tematu...

Nie cieszą już tak
plastikowe konfetti
rozsypane na imprezie
jak strzaskana butelka.
I wydumany uśmiech
na kolorowej fotografii
zrobionej aparatem
bez cienia prawdy.
I ciężkostrawny tort
kupiony w piekarni,
która splajtowała
dekadę temu.
Teraz wyzwanie
to wstać rano z łóżka
by ponieść ciężar
kolejnego dnia.
Przełykane w trakcie
biegu do swych zajęć
pigułki i wstyd,
żal i tęsknota.
Pojawiają się nowe
urojenia, wspomnienia
przekształcone
na szczęśliwe chwile.
Ostatnie co widzą
oczy przed snem
to przy łóżku twarze
w srebrnej ramie.
Fotografia czarno-biała
obcych ludzi
kupiona lata temu
na garażowej wyprzedaży.

kosmolot odpowiedział 23 dni temu:

niezawodna pamięć