Uderzenie przy pomocy pocisków manewrujących odbyło się dokładnie rok po pierwszej misji bojowej w historii tej majestatycznej maszyny. Tu-95MS wystrzelił pociski znajdując się nad Morzem Śródziemnym, a następnie zawrócił do swojej bazy, pokonując łącznie 11 000 km. Celem stały się centra dowodzenia terrorystów, składy oraz fabryki broni (w języku CNN: "żłobki, domy starców, szpitale, hospicja, dzieciaczki i niewinni umiarkowani rebelianci przeprowadzający staruszki przez ulicę).
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą