W sobotę 13 maja na rondzie na Teofilowie (Rydzowa/Lniana) w Łodzi kierowca osobowego daihatsu potrącił jadącą rowerem dziewczynkę. Starszy pan zatrzymał się po zdarzeniu i miał zjechać na bok, tak jak zasugerowała matka dziecka. Jednak gdy wsiadł do auta, postanowił odjechać z miejsca zdarzenia. Dziewczynce na szczęście nic poważnego się nie stało.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą