W jednym z rosyjskich miast znaleziono chłopca-ptaka. Dziecko przez całe życie mieszkało w pokoju z różnymi ptakami, trzymanymi tam przez szurniętą mamusię. Jedyny znany chłopcu sposób porozumiewania to ćwierkanie. Może by tak Rosjanie wysłali go do rozmów z naszymi kaczorami, na pewno znaleźli by wspólny język.
Kiedy człowiek ma pecha? Trudno znaleźć ogólną definicję, ale na pewno pecha mieli dwaj rabusie, którzy postanowili okraść jeden z barów w Sydney. Ich niefart polegał na tym, że w knajpie akurat balowało 50 motocyklistów. Zgodnie z zasadą, że „zawsze może być gorzej” pragnę pocieszyć rabusiów: to mogli być motocykliści-geje. Wtedy dopiero byłby pech.
Tą konstrukcją jest "Troll A" - platforma gazowa na Morzu Północnym, należąca do Shell Oil.Platforma waży 1,2 miliona ton; do jej zbudowania użyto 245 tys metrów sześciennych betonu i 100 tys ton stali (ilość potrzebna do wybudowania 15 Wież Eiffela). Ściany "nóg" platformy mają grubość 1 metra.
Budowa tego "giganta" trwała 7 lat. Po jej ukończeniu platforma została odholowana z Rogalandu w Norwegii na pole gazowe "Troll" na Morzu Północnym (odległość 174 mil morskich).
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą