Szukaj Pokaż menu

Żyd, Chińczyk i Pearl Harbour

13 404  
26  
Żyd i Chińczyk siedzą przy stole. Nagle żyd zrywa się i z całej siły wali Chińczyka pięścią w twarz.
Chińczyk spada z krzesła, podnosi się i "lekko" zdziwiony pyta:
- Za co to było ?!!!
Żyd odpowiada:
- Za Pearl Harbour !
Chińczyk:
- Czyś ty zgłupiał ?! Przecież to byli Japończycy, a ja jestem Chińczykiem !

Z życia hipopotamów

8 879  
2  
Afryka. Skwar, gorące powietrze unosi się, wszędzie kurz, duszno i parno. Nad brzegiem jeziora leży sobie w błocie ogromny stary hipopotam i śpi. Wokół biega hipopotamek, jego mały synek i co chwilka szturcha rodzica.
- Tato, tato!
Hipopotam otworzył jedno oko... popatrzył, ziewnął przeciągle i znowu zasnął. Synek nie daje za wygraną, dalej biega, skacze, szturcha ojca.
- No tato! Tato!
Hipopotam otworzył drugie oko, zerknął na dzieciaka, ziewnął i zasnął. Hipopotamek dalej biega, szturcha, stuka starego w bok, nie daje spać.
- No tato! Tato! Tato!

Czarna skrzynka

11 391  
3  
W samolocie lecą dwie blondynki, murzynka i reszta pasażerów. Nagle pilot samolotu oznajmia, że samolot nie wyląduje i że prawdopodobnie wszyscy zginą. W samolocie zaczyna się panika, ale jedna z blondynek zaczyna zakładać na siebie biżuterię, blondynka siedząca obok niej pyta się:
- Czemu zakładasz na siebie tą drogocenna biżuterię?
- Bo gdy zginiemy najpierw będą szukać tych bogatych.
Słysząc to, druga blondynka zaczyna się malować i robić manikure i pedicure. Widząc to ta pierwsza blondynka pyta się:

- Dlaczego się malujesz?
- Bo gdy zginiemy sadzę że najpierw będą szukać tych najpiękniejszych.
Murzynka słysząc to zdjęła majtki, oparła się o fotel znajdujący się przed nią i bardzo mocno się wypięła. Obydwie blondynki widząc to pytają się murzynki:
- Dlaczego siedzisz nago i tak bardzo się wypinasz?
Murzynka na to:
- Moim zdaniem jak zginiemy to najpierw będą szukać czarnej skrzynki!


3
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Z życia hipopotamów
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 7 oszustów i przekręty tak zwariowane, że aż trudno w nie uwierzyć!
Przejdź do artykułu Ja Marian, palacz z burdelu
Przejdź do artykułu Największe obciachy ostatnich dni - Ta 21-latka robi po pijaku okropne rzeczy
Przejdź do artykułu Pośmiertne dzieje szefowej HR
Przejdź do artykułu Czasami mniej znaczy lepiej, czyli przykłady świetnego designu
Przejdź do artykułu Złoty kibel
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Prostytutki w piekle
Przejdź do artykułu Tawariszcz Boh i krasnaja armja

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą