Szukaj Pokaż menu

Mały Słowniczek Klasyki VI

35 832  
5   14  
Kliknij i zobacz więcej!Po dzisiejszej lekcji będziecie potrafili zabłysnąć prawdziwą łaciną w towarzystwie, w sytuacjach codziennych, a nawet intymnych... ;)

Sytuacje codzienne:

Braccae tuae aperiuntur.
Masz rozpięty rozporek.

Subucula tua apparet.
Gacie ci wystają.

Ne auderis delere orbem rigidum meum!
Ani się waż formatować mój dysk!!

Mellita, domi adsum.
Kochanie, wróciłem.

Raptus regaliter.
Wydymany bez mydła.

Se non e vero, e ben trovato.

Wymyślamy tytuł zdjęcia!

37 201  
3   317  
Dzisiaj coś nowego! Dla odmiany nie będzie wymyślania dymków, ani też nie narzucimy wszystkim jedynie słusznej definicji W.E.O., wystarczy, że wymyślisz i wpiszesz w komentarzu tytuł pasujący do poniższego zdjęcia:

Kliknij i zobacz więcej!
Foto: Jan Żdżarski Jr / www.junior.art.pl

Gadki naszych wybrańców XIII

19 049  
2   11  
Kliknij i zobacz więcej!Dziwne rzeczy można zobaczyć i usłyszeć w naszym sejmie. Coraz bardziej przekonujemy się do tego, że oni chyba coś palą przed wystąpieniami...

Poseł Donald Tusk:
Jedno wiecie na pewno, to, że wszystko musi być pod waszą kontrolą. To jest istota dzisiejszej debaty – chorobliwa potrzeba kontrolowania wszystkiego i wszystkich.

Otóż nie ma już Prawa i Sprawiedliwości. Wiecie, kogo widzę w tym pierwszym rzędzie? Andrzeja Leppera.

Andrzej Lepper nie musi dzisiaj pilnować tej Izby i paktu stabilizacyjnego? Wiecie państwo dlaczego? Bo dzisiaj okrzyk „Balcerowicz musi odejść” wznosi Jarosław Kaczyński. To po co ma się Andrzej Lepper męczyć? Ma wykonawcę swojego projektu gospodarczego.

Możecie wytoczyć jeszcze 8 armat, możecie jeszcze z Andrzejem Lepperem i Romanem Giertychem powołać 56 komisji do badania wszystkiego i niczego...


Poseł Stanisław Łyżwiński:
Panie Tusk, pan mówił tu o przystawkach. Jeżeli mielibyście trochę rozsądku, to dzisiaj za schabowego by pan pracował nawet.

Wnioskujemy, aby komisja składała się z siedmiu osób.
Poseł Joanna Senyszyn: Z siedmiu członków PiS.


Przyjdzie ten czas, iż niektórzy, którzy stworzyli to prawo znajdą się w kamieniołomach.
Głos z sali: Szykujcie je dla siebie.



Poseł Jarosław Kaczyński:
Płaszczyzną był lumpenliberalizm. To on pozwalał z jednej strony uzasadniać nadużycie jako sposób budowania gospodarki kapitalistycznej, a z drugiej strony pozwalał twierdzić najpoważniej
w świecie, że wolność to sex shopy.

Ten rząd rządzi, tylko ten rząd rządzi w bardzo szczególnej sytuacji.
Poseł Ryszard Zbrzyzny: Telewizyjnej.

Poseł Mirosław Michał Drzewiecki: W ogóle nie rządzi.

Jeśli sądzicie, że któregoś dnia dojdziecie do władzy, to się mylicie. Dzięki tej polityce, którą dzisiaj prowadzicie, nie dojdziecie do władzy. Dojdziecie tylko do tego miejsca, w którym już nie ma niczego poza kompromitacją.
Poseł Bronisław Komorowski: A gdzie wy jesteście?



Poseł Jan Rokita:
Czy obrona niezależności Narodowego Banku Polskiego ma cokolwiek wspólnego z obroną sex shopów i z walką z Kościołem? Czy wam się już całkiem rozumy poprzewracały?

Na tym posiedzeniu Konwentu Seniorów prezes Prawa i Sprawiedliwości był bardzo zdenerwowany, bardzo czerwony. [...] Powiedział mianowicie, że w trakcie mowy przewodniczącego Platformy został w sposób wyjątkowo obelżywy obrażony. Został mianowicie obrażony tym, że został przyrównany do Andrzeja Leppera.

W tej Izbie ktoś kiedyś może wpaść na pomysł przyrównania Jarosława Kaczyńskiego do pana Romana Giertycha i nie wiadomo, co się wtedy stanie.

Czy wolno was porównywać z Andrzejem Lepperem, czy czujecie się tak obrażeni tym porównaniem, że nie jesteście w stanie tego wytrzymać?

Czy chcielibyście, żeby sądy w Polsce zakazały porównywania kogokolwiek do Andrzeja Leppera, bo to jest obelżywe?
Głos z sali: Porównanie do posła jest obrażające.


Czas waszych rządów nad Polską dochodzi końca. Dochodzi końca w takiej sytuacji, że zamiast dumy z proklamowanej przez was IV Rzeczpospolitej, trzeba będzie po waszej PiS-owskiej IV Rzeczpospolitej posprzątać.


Poseł Grzegorz Napieralski:
Igrzyska, igrzyska i jeszcze raz igrzyska – to was tylko interesuje. Nie macie pomysłu na Polskę, nie macie pomysłu na kraj.

Panie i Panowie! Ponieważ tak dobrze zacząłem, chciałbym też dobrze skończyć.


Poseł Zygmunt Wrzodak:
walczył przeciwko komunie, czyli przeciwko Leszkowi Balcerowiczowi, który wykładał marksizm i leninizm.

Pani Ostrowska tak pięknie broniła pana Donalda Tuska. Ale jak ładnie śpiewa, idzie pierwsza para.

Jedynie gazeta „Nasz Dziennik”, Telewizja Trwam czy Radio Maryja mówią prawdę o tych zakulisowych rozgrywkach.

Takie słynne duety w Polsce funkcjonują: Bagsik – Gąsiorowski, Kuna – Żagiel i Balcerowicz – Kornasiewicz.


Poseł Jacek Kurski:
Współczuję pani Hannie Gronkiewicz-Waltz, że musiała jako dyżurna zostać i posłuchać trochę słów prawdy, bo nie wszystkich w Platformie Obywatelskiej na to stać.

Posłowie PiS i LPR zasiadają w ławach PO
Jesteśmy świadkami historycznego wydarzenia. Koledzy z Ligi Polskich Rodzin w obawie, że w przyszłym Sejmie może zabraknąć Platformy Obywatelskiej, zajmują jej miejsca. Tak, Polska idzie w dobrym kierunku.

Nie pamiętamy już tych geszefciarzy, tych biznesmenów w mokasynach i w białych skarpetkach, tych brygad Marriotta?

Ten układ liberalny, postkomunistyczno-liberalny, kaeldowsko-eseldowski... O, nawet człon tutaj, melodia, rym pasuje: KLD–SLD. Kongres Lewych Dochodów...

Właśnie, wody. Tylko czy z tej szklanki, panie marszałku, pił pan poseł Rokita?
Wicemarszałek Marek Kotlinowski:
Panie pośle, czy mam zarządzić przerwę, aby pan ukoił pragnienie, czy też pan sobie poradzi?


Poseł Władysław Stępień:
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W historii poszczególnych Rzeczypospolitych głupota polityczna i awantury powodowały cierpienia narodu.

Panie pośle Kurski. Pan sam ma pięć legitymacji partyjnych w kieszeni i kilka kart kredytowych.


Zapis arcyważnej debaty teatrologiczno-geograficznej.
Poseł Stanisław Pięta:
Jestem posłem z Bielska-Białej. Mamy tam teatr o ciekawej nazwie Banialuka. Dzisiaj, gdy słuchałem wystąpienia liderów Platformy Obywatelskiej, miałem wrażenie, że jestem w tym teatrze, to był po prostu festiwal banialuk.
Poseł Jerzy Wenderlich:
Chciałbym powiedzieć panu posłowi Pięcie z PiS-u, który powoływał się na teatr Banialuka: jest późno, obrady nie są transmitowane i to pana szczęście, bo gdyby pański elektorat i mieszkańcy Bielska-Białej usłyszeli, że w teatrze Banialuka słyszy pan banialuki doszliby do wniosku, że pan nie rozumie nawet tego, co dzieje się w tamtejszym teatrze dziecięcym.
Wicemarszałek Bronisław Komorowski:
Chciałbym przypomnieć paniom posłankom i panom posłom również, że Banja Luka to jest bardzo piękne miasto w byłej Jugosławii. A teatry bywają różne, także Groteska, panie pośle.


No i czas na podsumowanie.
Poseł Grzegorz Napieralski:
Sejm ponownie zamienił się w igrzyska, w dyskusję, która sprowadza się do rynsztoka.

2
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Wymyślamy tytuł zdjęcia!
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
Przejdź do artykułu List otwarty do posła Niesiołowskiego. Napisany w 2001 roku a do dzisiaj wciąż aktualny
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Jeden naród, jeden kościół ale...
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Gadki naszych wybrańców XII
Przejdź do artykułu Najmocniejsze cytaty – ​Gwiazda filmów dla dorosłych zdradziła, ile zarabiała za jedną scenę, kiedy była numerem jeden w branży
Przejdź do artykułu Czyżbyś miał już z górki?
Przejdź do artykułu Kronika życia wicepremiera Leppera

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą