Szukaj Pokaż menu

Nierozszyfrowane notatki przy ciele mężczyzny – bełkot czy dzieło geniusza?

78 136  
139   41  
Śmierć Ricky'ego McCormicka mogłaby być jedną z wielu, które nie są dla społeczeństwa interesujące, gdyby nie pewna rzecz, która wywołała wyjątkowe poruszenie – dziwne notatki z szyfrem, którego nikt nie może rozgryźć.

Sunny Street - komiksy z zaskakującą puentą

55 659  
200   16  
To nie są zwykłe komiksy, jakich byście się spodziewali. Ich zakończenie potrafi zaskoczyć i choć czasem może wydawać się niesmaczne, to bawi niekonwencjonalnym humorem.

#1.

Władza uszkadza mózg

42 064  
122   49  
Badania naukowe dowiodły, że ludzie u władzy cierpią momentami na poważne uchybienia pod sufitem.

To, że politycy mają nasrane w głowach, jest oczywiste jak stwierdzenie, że tyranozaur byłby średnim wychowawcą w przedszkolu. A jednak – mimo oczywistości i tak nie sposób o pewne nachalne skojarzenia na myśl o politykach. Dla większości ludzi polityk od razu kojarzy się jednoznacznie – nie bez powodu inne uczucie ogarnia nas na myśl o pielęgniarce, a inne, gdy pomyślimy o polityku. Nie ma za bardzo znaczenia o którym, bo nawet jeśli istnieją „dobrzy politycy”, to reszta tego szemranego towarzystwa robi im wystarczająco zły PR. Są aroganccy, bezczelni, dwulicowi, kłamliwi, a zawsze czasem po prostu głupi, co w połączeniu z dużą władzą daje mieszankę chyba najgorszą z możliwych. Badania naukowe potwierdzają jeszcze, że im dłużej utrzymują się u władzy, tym większych zniszczeń dokonuje ona w ich mózgach i tym mniej rozumieją później drugiego człowieka.

Psycholog z UC Berkeley, Dacher Keltner, który przez 20 lat prowadził badania na ten temat, odkrył, że ludzie u władzy zachowują się tak, jakby doznali ciężkiego urazu mózgu: stają się bardziej porywczy, bardziej ryzykują i trudniej im patrzeć na daną sytuację z perspektywy drugiego człowieka. Ludzie u władzy stają się społecznymi robotami cierpiącymi na znaczne braki w empatii, a te powodowane są przez – jak dowiodły badania mózgów osób u władzy – zaburzenia zdolności odzwierciedlania (ang. mirroring). Wyobraź sobie sytuację, gdy na imprezie opowiadasz jakiś super dowcip, wszyscy zalewają się ze śmiechu, a ktoś stoi i patrzy zupełnie niewzruszony. To będzie najprawdopodobniej jakiś afrykański watażka albo profesor z twojej uczelni, generalnie jakaś osoba z dużą władzą, bo takim ludziom trudno jest naśladować reakcje innych. Takie odzwierciedlanie (reakcji innych) to podobno bardzo subtelny rodzaj naśladownictwa, który zaczyna się bez udziału naszej świadomości w mózgu, gdy część mózgu odpowiedzialna za reakcję naśladowczą postanawia się akurat odpalić w geście jedności. U normalnych ludzi, ale nie u ludzi będących u władzy, jak dowiodły badania.

Eksperymenty Sukhvindera Obhiego z Ontario University wykazały także, że nawet jeśli badanym wytłumaczy się, czym jest odzwierciedlanie, oraz poprosi ich o tłumienie lub wzmacnianie swoich reakcji, to końcowy wynik i tak pozostaje taki sam.

Jak tłumaczy psycholog z uniwersytetu Princeton, profesor Susan Fiske, ludzie władzy przestają wczuwać się w sytuację innych, ponieważ mając władzę po prostu ich sobie podporządkowują. W dłuższej perspektywie prowadzi to do sytuacji, w której człowiek u władzy traci cechy, które wyniosły go na szczyt.
122
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Sunny Street - komiksy z zaskakującą puentą
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Jakie są konsekwencje zapijania alkoholu napojem energetyzującym
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Dlaczego czas płynie szybciej wraz z wiekiem
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Ile niezdrowego cukru zawierają dania, które regularnie spożywamy
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Czego o II Wojnie Światowej nie dowiesz się na lekcjach historii?
Przejdź do artykułu Kilka przerażających teorii opisujących naszą rzeczywistość

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą