Szukaj Pokaż menu

10 najgłupszych pytań z Ask Yahoo! VI

122 409  
629   22  
Kolejny odcinek z serii: kto pyta, nie błądzi. Dziś m.in. o boskich bąkach, nieboskich stosunkach między mężem a żoną oraz strzelaniu do niedźwiedzi.

#1. Panie przy kości

Jak złapać taksówkę?

79 850  
632   18  
Jak wiadomo - co kraj to obyczaj. Dziś dowiecie się, jak złapać taksówkę w różnych zakątkach świata:

Kliknij i zobacz więcej!

Jak złapać taksówkę w Paryżu:

1. Stań przy drodze, całym sobą pokaż, jak bardzo jesteś spóźniony.
2. Wskocz w białego Peugeota, który właśnie podjechał. 
3. Zapnij pasy.
4. Niczemu się nie dziw.

List do banku pisany, część druga

53 693  
289   19  
Kliknij i zobacz więcej!Najwyraźniej pracownicy banków poczucie humoru mają usuwane chirurgicznie w momencie narodzin - i po ostatnim mailu i faksie ojczulka dosyć długo czekali na to, aby się z nim skontaktować. W tym czasie tatko urwał się z pracy na kilkudniowy urlop i razem z moim bratem, bratową i teściem brata - wybrał się na wycieczkę do Bułgarii... na wystawę psów rasowych i małe zwiedzanie. Po powrocie do domu zastał w skrzynce mailowej coś takiego.

Dnia 4-10-2011 o godz. 13:15 T**** Bank Polska napisał(a):
> > Szanowny Panie,
> > w związku z nieudanymi próbami kontaktu telefonicznego prosimy o kontakt z Bankiem pod numerem tel. 22 xxx xx xx od poniedziałku do piątku w godz. 8-21 i w soboty 8-14.
> > Z poważaniem,
> > T***** Bank Polska S.A.


Hehe... Tacie chyba spodobały się jego ostatnie twórcze wypociny, więc wysmarował im coś takiego i odesłał - zarówno mailowo jak i faksem...
T**** Bank Polska S.A,
Back Office / z ang. bekofis //
ul. Postępu (????) ****
02-*** Warszawa
na ręce: Anonim

Dzień dobry Anonimie,

(pisane dziś nad ranem, tj. dn. 07.10.2011 r.)
Wróciłem właśnie był z urlopowej wyprawy. Nie turbuj się zatem, wnet zaspokoję Twą i wzajemną ochotę rychłego widzenia, słyszenia, kontaktu.

W te pędy łapię za laptopową deskę i piszę, mimo dalekiej peregrynacji, wdzięczen losowi, że lepiej Ci już, nie słabujesz, pamiętasz, żyjesz; śpiesznie ślę więc ku Tobie radosną nowinę.
Niestety Ty przez swą nieruchawość, mimo otrzymywania sukcesywnie wysłanych do Ciebie mych fax i e-mail dzień po dniu po sobotę 24-tego Septembra Anno Domini, po dzień patronów zacnych a licznych jako to Tomiry, Gerarda, Teodora a takoż Roberta, naraziłeś się byłeś faktycznie, a i mnie mógłbyś takoż do szkody niejakiej, roamingiem ze szkocka zwanej, przy odbiorze Twych wieści przywieźć.

Miły Anonimie, poniosłeś zatem zapewne byłeś nadzwyczajne expensa wysyłanych pilnie swych media-gońców eterem za mną w świat daleki (a obciążające nie daj Bóg żywym groszem trzos Twój, lubo Pan Twój niecnota i liczykrupa wymógł był ci uiścić może pilnie quantum za wieści i gońców z osobistego Twego plastic-listka, wykwintnie tłoczonego), za połączenia zagraniczne za mną: 2x w dn.30.09 br, jak i 1x w dn.04.10 br.

Sorry Cię za to.

Zmierzałem ci ja onczas na extra wywczasy, dla złapania oddechu po rocznych trudach, przez miłe memu sercu dziatki z troski o mnie zaordynowane w prezencie.

Pędziłem ci ja chyżo, w licznej gromadzie, w sto koni, z trzema woźnicami na koźle na zmianę, ku bałkańskim, górskim siedzibom potomków hardego ludu, "Bułgarami" zacnie zwanymi; na tropikalny, mimo octobra, tygodniowy popas wedle wysokich szczytów gór Pirin.
Mknęliśmy tam przez Karpaty słowackie i siedmiogrodzkie, przeprawą dwukrotnie tam i nazad wielką ryczącą łodzią przez głęboką wodę, jak Dunaj szeroki, szlakiem kupców luksemburskich a takoż ottomańskich zmierzaliśmy dalej ku południu przez rozległe Płaniny, lasami kryte, przez skalistą Witoszę i pasmo Riły, ku szerokiej dolinie pomiędzy grodem imieniem św. Sofiji zwanym a wsią Kulata, na pograniczu z ziemiami Hellenów.

Onegdaj wróciłem się zatem, pełen energii a wypoczen.
Po relaksacji regularnej, kąpieli źródlanej, w kadzidlanych dymach mojego domostwa, a snutych przez białogłowy na powitanie, po oglądzie obejścia i obrządku zwierzyńca mego, po zliczeniu przychówku, gotów jestem.

Ave Anonimie, odezwę się.
Krzysztof XXXXXXXXXXXX
289
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Jak złapać taksówkę?
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Miejska demolka ostatniego kowboja Ameryki
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Anegdoty z marszałkiem Piłsudskim w roli głównej
Przejdź do artykułu Mistrzowie Internetu – Aktywiszcze u lekarza
Przejdź do artykułu Jak dobrze zaplanować emeryturę?
Przejdź do artykułu Każda rodzina ma jedną, bardzo dziwną zasadę - internauci postanowili podzielić się swoimi
Przejdź do artykułu Zamiast wojny w Iraku...
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą