Zwykle nabijamy się z fanbojów Apple i ich boskiego iPhone'a, ale dzisiaj po długiej walce z chorobą odszedł od nas, nie da się ukryć, jeden z największych wizjonerów, człowiek, który odcisnął swoimi pomysłami piętno na świecie, jaki znamy dzisiaj. Wspominając go, zacytujemy jego mowę do studentów Uniwersytetu Stanforda z 2005 roku. Długa, ale niezwykle inspirująca. Jestem zaszczycony, że mogę być z wami podczas uroczystości ukończenia jednego z najlepszych uniwersytetów na świecie. Nigdy nie ukończyłem studiów. Prawdę mówiąc, nigdy wcześniej nie byłem tak blisko ukończenia uczelni. Dzisiaj chciałbym opowiedzieć wam trzy historie z mojego życia. To wszystko. Nic poważnego. Tylko trzy opowieści.
Pierwsza historia jest o łączeniu punktów.
Zrezygnowałem z nauki w Reed College po 6 miesiącach, jednak pozostałem na uczelni przez kolejne 18 miesięcy, póki ostatecznie nie zakończyłem nauki. Dlaczego więc zrezygnowałem?
Ta historia rozpoczęła się, zanim się narodziłem.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą