Auto Flintstonów na sprzedaż

Dziwne, tacy kozacy, kręcą fikołki skacząc do wody z kilkunastu metrów, a miny robią jakby mieli za chwilę pęknąć, albo i coś gorszego miało się z nimi stać. Co z nimi jest?

Dziś o słodkim buziaku, sprzedawcy w sklepie z odzieżą, oczywiście i zlotowych wspominek zabraknąć nie mogło, ale wszystkich i tak przebija pewien chłopak...

BUZIAK NA DOBRANOC

Czując ogarniającą mnie senność odkładam książkę na półkę, wyłączam lampkę i odciskam siarczystego buziaka na pośladku mojego (nie)szczęścia, po czym udaję konsternację:
- Upsss... sorki - myślałam, że to policzek...
Na to moje (nie)szczęście z uśmiechem od ucha do ucha:

Samochód-ikona, klasyka klasyki na napęd nożny jest na sprzedaż. Mowa tutaj o samochodzie, którego pierwszym właścicielem był sam Fred Flintstone.

Największą niespodzianką jest fakt, że pod tym drewnianym wnętrzem kryje się prawdziwy 4-cylindrowy silnik 1,6 zasilany na benzynę. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że pojazd poruszą się na drewnianych walcach, ale na jednym ze zdjęć, jeżeli przyjrzeć się dokładniej, widać starą, dobrą oponę samochodową.

Idealny na wakacje, na słoneczną pogodę. Podczas przejażdżki ulicami nadmorskiej miejscowości na pewno staniesz się jedną z głównych atrakcji turystycznych...