Nigdy nie uśmiechaj się przy kobiecie - obrazi się. Nigdy nie tasuj kart przy kobiecie - zagnie cię. I zawsze uważaj co mówi przez telefon, bo potrafi to obrócić przeciw Tobie, chyba, że ty...Pewnego razu stoję sobie z Moim Idealnym Mężczyzną [w skrócie MIM], a ten zaczyna się nagle dziko śmiać. Skonsternowana pytam się:
[J]: Z czego się śmiejesz?
[MIM]: Z niczego.
[J]: Oj no powiedz.
[MIM]: Nie mogę.
[J]: Czemu?
[MIM]: Bo się obrazisz.
[J]: Nie obrażę się.
[MIM]: Obrazisz.
[J]: Oj poooooowiedz.
[MIM]: Nie.
[J]: To nie. (i "focham" się)
Po kilku minutach, groźbach, że nie dam mu nigdy buzi i że sobie pójdę, mówi:
[MIM]: Bo pomyślałem sobie, ze ty na zewnątrz jesteś brunetką, ale w środku blondynką.
No i się obraziłam.
by Agatka_ch @* * * * *
Z racji tego że moje (Nie)Szczęście mieszka bardzo daleko ode mnie, widzimy się rzadko ale za to nadrabiamy w rozmowach telefonicznych. Rozmawiamy tak sobie ostatnio o zbliżającym się weekendzie w który mieliśmy się zobaczyć, ale ciągle coś nas rozłączało, problemy z zasięgiem. Zadzwoniłam za kilka minut i pytam na czym skończyliśmy rozmowę. (Nie)Szczęście oczywiście nie wie, bo przecież jak zwykle mnie nie słucha. W końcu mówię:
- A, no już wiem, wspominałeś coś, że w sobotę będę miała śniadanko do łóżka. (co oczywiście nie miało miejsca, no ale jakoś trzeba podejść)
Miś:
- Nie, to Ty mówiłaś, jak te panie w górach - śniadania, obiady kolacje, nocleg - jak w pensjonacie.- i dumny z siebie....
by Exult* * * * *
Przychodzę ostatnio do mojego lubego, siedzimy u niego w pokoju rozmawiamy o pierdółkach. Stwierdziliśmy, że obejrzymy jakiś film na komputerze, wstaje do komputera, żeby wybrać film który i mi będzie pasował. Podciągając ciut rozciągnięte już od noszenia jeansy i mówię:
- Patrz kochanie, spodnie mi spadają! Schudłam
(Wszystko oczywiście w żartach)
Na to riposta mojego mężczyzny
- Chyba raczej zsuwają się po kuli.
by Dudek.madzia @* * * * *
Sobota, w końcu się widzimy z moim ukochanym po długim tygodniu rozłąki. Leżymy razem na jego kanapie, z głośników wydobywa się romantyczna i nastrojowa muzyka. Nagle z moich ust pada pytanie:
[K] - Kochanie, która godzina?
[Z] - Nie wiem...
On daje mi słodkiego buziaka, ja natomiast patrzę mu prosto w oczy odpowiadając po cichu:
[K] - Bo szczęśliwi czasu nie liczą?
[Z] - Nie... Po prostu nie mam nigdzie pod ręką zegarka.
by Kuzi @* * * * *
Wcinam kolacyjkę w łóżeczku z moim ukochanym, robię słodką minkę i mówię:
- Lubię patrzeć jak jesz.
Na to on z głupim uśmiechem wypala:
- A jak patrzy jeż?
by Silveira* * * * *
Leże sobie [Ja] z Tusią [T] (obydwoje studiujemy architekturę) całuje ją tu i tam i mówię:
[Ja] Matko, schrupałbym Cię całą, calusieńką. Tylko co ja bym z tego miał, jak bym Cię całą zjadł?
[T] Hmm... Fizjologia te sprawy. Wiesz co mam na myśli.
[Ja] Gó*no?
by Archiseb* * * * *
Niedzielny poranek, śpię sobie sodko, nagle budzi mnie telefon od mojego Cysia:
C: Co robisz kochanie?
J: Śpię.
C: Masz ochotę na śniadanko do łóżka?
J: Tak
Po czym rozłączyłam się i zasnęłam znowu. Po pewnym czasie obudził mnie gramolący się do łóżka Cyś:
C: Kochanie. Kupiłem świeże bułeczki idź zrobić nam śniadanko do łóżka
by Artene666 @* * * * *
Siedzę z kobietką i gramy w remika. Tasuję karty "na zakładkę". Niefortunnie dobrałem odległość i połowa talii się nie zazębiła. Bardziej do siebie powiedziałem:
- Końcówka mi nie weszła.
Zrozumiałem co powiedziałem gdy usłyszałem śmiech dziewczyny i jej tekst:|
- No nie wiem czy mam z Ciebie pożytek skoro końcówka Ci nie wchodzi.
by Thek * * * * *
Rozmowa z nim o przyszłości:
- Jaką Misiu wybierzesz sobie specjalność na studiach?
On jak zwykle zamyślony i nieobecny:
- Nie wiem...
- A myślałeś już o tym?
- Nie, jeszcze nie...
- A ja mam już plany... Skończymy studia, weźmiemy ślub, zamieszkamy we własnym domku, założymy własną firmę... Ty zostaniesz właścicielem, zatrudnisz mnie i też będę u Ciebie pracować...
- (równie nieobecnie jak przedtem) Taaaa... Burdel chyba...
by Misiorny1 @* * * * *
Leżymy w łóżeczku....Sytuacja poranna więc moja fryzura bardzo "nie wyjściowa" i do tego komentarz szanownego małżonka:
M: Nie podoba mi się twoja grzywa. Czemu ty nic z tymi włosami nie zrobisz? Mogłabyś zrobić jakąś nowoczesną fryzurę. Seksowną. Powiększającą biust.
by Szumowinka
Mówisz, że dziś słaby numer? To przestań mówić i zrób coś, by był lepszy. Seria Między nami a kobietami może istnieć cały czas. Dzięki Tobie. Masz jakąś zabawną historyjkę, wpadkę lub lapsus, który zdarzył się w Twoim związku? Jeśli tak - to klikaj tu i ślij do mnie. W jako temat wpisz MNAK!
Uwaga! Znaczek @ widnieje przy nickach osób, które jeszcze nie mają konta na tej najlepszej stronie na świecie!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą